Tulipany holenderskie

Krzysztof Jagielski
07.05.2015

W Holandii produkuje się około 6 milionów cebulek rocznie i chociaż nie są to kwiaty holenderskie to chyba każdemu kojarzą się z tym krajem.

Tulipany do Europy  z Imperium Ottomańskiego  przybyły w połowie  XVI wieku, a ich uprawę w Holandii rozpoczął Carolus Clusius, któremu to udało się wyhodować odmianę tulipana znoszącą zimniejszy klimat od tego jaki panował w ich rodzimym kraju.

W krótkim czasie tulipany stały się tak bardzo popularne, były symbolem luksusu i pozycji społecznej.

Już  w 1623 r. pojedyncza cebulka najbardziej pożądanych odmian osiągała cenę nawet 1 tys. guldenów. Tulipany zamieniano za nieruchomości, ziemię czy  bydło.
Na handlu tulipanami najlepsi kupcy miesięcznie potrafili zarobić około 6 tyś. guldenów.

W 1635 roku sprzedano zaledwie 40 cebulek za niebagatelną kwotę 100 tyś. guldenów (średni dochód roczny wynosił wówczas 150 guldenów). Jednakże najwyższą odnotowaną cenę osiągnęła słynna biało-czerwona  cebulka Semper Augustus, która została kupiona za 6 tys. guldenów w Haarlemie.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie